Miałem okazję znaleźć się w nocy na autostradzie za samochodem jadącym na światłach do jazdy dziennej, czyli zupełnie nieoświetlonym z tyłu.
Ten króciutki odcinek dotyczy problemów, jakie najwyraźniej powoduje właśnie ten rodzaj świateł – zarówno jeśli chodzi o kierowców, jak i wydziały komunikacji oraz stanowiących prawo.